出版社:Center for Open and Multimedia Eduacation of the University of Warsaw
摘要:Postęp w dziedzinie nauczania akademickiego cechuje się tym,Ŝe nauczamy wciąŜ nowych rzeczy (to wymusza na nas niezwykle bujny rozwój nauki) ale takŜe nauczamy przy uŜyciu coraz to innych środków i narzędzi,co wprawdzie nie wpływa na treść nauczanych wiadomości,ale ma silny wpływ na ich formę. Po okresie korzystania w nauczaniu głównie z kredy i tablicy przeŜyliśmy wszyscy inwazję techniki audiowizualnych,potem pojawiły się komputery jako narzędzia wspomagające nauczycieli akademickich,a obecnie w coraz szerszy zakresie mamy do czynienia pedagogiką medialną. Niestety wiedza na temat moŜliwości i ograniczeń tego nowego narzędzia nauczycielskiego jest bardzo ograniczona,dlatego z duŜą satysfakcją powitać trzeba ksiąŜkę wydaną przez Wydawnictwo Naukowe PWN pod koniec 2007 roku pod redakcją prof. Bronisława Siemienieckiego pt. „Pedagogika medialna” z podtytułem ”Podręcznik akademicki”. Według mojej oceny podtytuł ten jest trafny i nietrafny zarazem. Wskazanie,Ŝe rozwaŜana ksiąŜka moŜe słuŜyć jako podręcznik akademicki,jest ze wszech miar celowe,jako Ŝe zagadnienia pedagogiki medialnej w coraz większym stopniu powinny być uwzględniane w kształceniu – zwłaszcza w kształceniu nauczycieli,a kształcenie takie wymaga dostępu do dobrych podręczników. Z drugiej jednak strony określenie ksiąŜki jako podręcznika ukrywa w pewnym stopniu jej rzeczywiste walory,a walorami tymi są bardzo liczne oryginalne koncepcje i myśli wszystkich autorów tego wyjątkowego dzieła. Utarł się pogląd,Ŝe podręcznik (nawet akademicki) prezentuje głównie wiedzę cudzą,bowiem zwykle rejestruje,systematyzuje i przekazuje myśli „klasyków”,zaś rola autora podręcznika sprowadza się właściwie do zebrania tych myśli z dostępnej mu literatury i odpowiedniej systematyzacji. Jeśli autor podręcznika wnosi do podręcznika własny wkład intelektualny,to polega on głównie ma nadaniu zebranym informacjom odpowiedniej formy,uŜytecznej z punktu widzenia przystępności przekazywanych treści dla studentów – i tyle..